Martin Sixsmith w swojej książce pt.”Tajemnica Filomeny” nakłonił nasze klubowicz ki do niezwykłej rozmowy na temat samotności, straty dziecka, homoseksualizmu i skłonności do samo destrukcji. Książka bardzo poruszyła nasze czytelniczki, zmuszając Je do zadania sobie pytania o granice własnej tolerancji. Odpowiedzi były zaskakujące, ale bez wątpienia uczciwe. Panie były również ciekawe tła historycznego okrutnego procederu czyli sprzedaży do USA dzieci przez irlandzki kościół. Niewątpliwie książka zapewniła klubowiczkom moc wzruszeń